wtorek, 6 czerwca 2017

Czary i magia... - czy umiejętność spojrzenia poza widzialny świat ma wpływ na życie człowieka? (wstęp i argument pierwszy)

Ludzie od zawsze zastanawiają się , czy istnieje świat inny od tego, w którym żyjemy. Dlatego też kierują swoje zainteresowania w stronę czarów i magii, magii białej wykorzystywanej do tego, by czynić dobro oraz czarnej magii służącej złu. Dzięki istnieniu magii ludzie tłumaczyli sobie zjawiska niewyobrażalne, których nie mogli pojąć swoim rozumem. Wróżki, magowie, wiedźmy i czarownice wykorzystywały ludzką naiwność, często kierowały ich czynami, ingerując w ich los. Sprawiały wobec tego, że ludzie wierzyli, iż w dzięki czarom i magii uda im się osiągnąć zamierzony cel lub przewidzieć jakieś wydarzenie, w związku z tym powierzali swoje losy różnym wyroczniom i szamanom. Możliwość spojrzenia poza widzialny świat choć przez chwilę i nawet tylko dzięki pośrednictwu osób z magią ściśle związanych miały znaczący wpływ na życie człowieka.


We fragmencie tekstu "Mistrza i Małgorzaty" Michaiła Bułhakowa autor porusza problem łatwowierności ludzi, którzy wierzą we wszystko, co widzą. W chwili, kiedy z góry spadają pieniądze, widownia sprawia wrażenie zahipnotyzowanej, świadczy to o ich ogromnym materializmie. Magia wykorzystana w przedstawieniu na celu ukazanie prawdziwego oblicza ludzi, którzy stanowią tłum z jednym wspólnym umysłem, którym łatwo sterować i któremu łatwo jest wmówić wszystko, co się chce. Kiedy konferansjer próbuje objaśnić, że to, w czym widzowie uczestniczą, to tylko zwyczajne oszustwo, Fagot pragnie uprawdopodobnić wydarzenia i urywa głowę Bengalskiemu, która mimo że oddzielona od ciała mówi, błaga o pomoc. Przerażeni ludzie proszą o darowanie życia Bengalskiemu i temu zadaniu członkowie grupy Wolanda potrafią sprostać – mogą wszystko naprawić, sprawić, że głowa Bengalskiego wraca na swoje miejsce, a po jej oderwaniu nie pozostaje żaden ślad. Dzięki mocy Wolanda i jego trupy aktorskiej publiczność także może wpływać na los swój i innych ludzi, okazuje swe miłosierdzie wobec skrzywdzonego i postanawia go uratować. Woland zgadza się i dzięki jego magii i woli publiczności Bengalski odchodzi zdrowy i żywy.
Udostępnij ten wpis

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.